czwartek, 24 lipca 2014

Właśnie wtedy

"Serce tego ludu stało się bowiem gnuśne, ich uszy dotknęła głuchota, a oczy ślepota, bo nie chcą widzieć ani słyszeć i nie chcą zrozumieć ani się nawrócić, żebym ich uzdrowił".

To z dzisiejszej Ewangelii.
Genialne!

Wcześniej jest napisane: "będziecie przysłuchiwać się ale nic nie zrozumiecie, będziecie się wpatrywać, ale nie zobaczycie".
I pojąłem, że to prawda. Ludzie słyszą jaka jest nauka i widzą jak inni żyją, ale nie rozumieją i nie widzą tej nauki, tej przyczyny. Serce stało się gnuśne, głuche i ślepe, bo oni sami nie chcą, taką podjęli decyzję, a przecież decyzja człowieka może zamknąć jego serce i nie otwierać, może sprawić, że będzie tkwił poza tym co jest Prawdą.

I co mnie tu oszołomiło?!
To, że Jezus mówi, że człowiek gdy CHCE widzieć, słyszeć, zrozumieć i nawrócić się to JEST WTEDY UZDRAWIANY PRZEZ NIEGO. Więc Bóg uzdrawia. I właśnie wtedy. To nie fikcja. To też nie fikcja, że człowiek umie zamknąć serce.
Łatwo to przychodzi.


http://youtu.be/Jj5goBtlRY4